Kończy się powoli historia bazy Przewozów Regionalnych w Krzyżu. Spółka ogłosiła właśnie przetarg na zbycie 5 sztuk niekompletnych wraków lokomotyw. Oczywiście, są przeznaczone do złomowania.
O tym, że Polregio pożegna się ze swoim zapleczem w Krzyżu Wielkopolskim,
pisaliśmy w grudniu 2017 roku.
– Zaplecze w Krzyżu jest wygaszane. Pracownicy otrzymali, lub otrzymają propozycję przejścia do zaplecza oddziału spółki w Lesznie, cześć odeszła w ramach Programu Dobrowolnych Odejść. Musimy skatalogować nasz majątek w Krzyżu, podjąć decyzję co sprzedawajmy a co likwidujemy. Obok zakładu stoi masa niesprawnych lokomotyw, większość z nich zostanie skasowana – mówił w grudniu 2017 Waldemar Bachmatiuk, dyrektor wielkopolskich Przewozów Regionalnych.
Przewozy Regionalne chcą oddać na złom 5 spalinowych lokomotyw: manewrową SM42-482 oraz 4 lokomotywy, które niegdyś prowadziły pociągi pasażerskie m.in. po Ostbahnie. To SU45 o numerach 064, 164, 174, 241. Wszystkie pojazdy wyprodukowano w latach 70-tych. Łącznie ważą 451 ton, a za jedną tonę Polregio chciałoby otrzymać minimum 900 zł.
Przewozom Regionalnym zależy na tym, aby podstawowe części pojazdów nie zostały już nigdy użyte. Temu ma służyć m.in. cięcie ramy wózków wzdłuż osi wzdłużnej i poprzecznej czy podobny sposób przecięcia ostoi. Skutecznie zniszczone mają być też zestawy kołowe. Obecnie wraki stoją w Krzyżu Wielkopolskim, przy ul. Kosynierów Gdyńskich 1. Oferty na kupno wraków można składać do 14 czerwca 2018.
Przewozy Regionalne zdecydowały o rozwoju swojej bazy w Lesznie, gdzie m.in. otworzono niedawno nową myjnię i lakiernię. Pojawią się tam także nowe urządzenia diagnostyczne do obsługi zmodernizowanych EN57 i nowych Impulsów.